Obrzycko inspiruje dramatopisarzy

Przed Wami relacja z tegorocznych warsztatów. Zapraszamy do lektury!

Jak co roku, już dwudziesty szósty raz, we wrześniowy weekend Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu zorganizowało warsztaty dramatopisarskie. Stanowią one integralną część Konkursu na Sztukę Teatralną dla Dzieci i Młodzieży. Oprócz laureatów, biorą w nich udział zaproszeni uczestnicy najnowszej oraz poprzednich edycji konkursu, dyrektorzy odpowiadający za stronę artystyczną teatrów lalkowych i teatrów, w których dużą wagę przykłada się do repertuaru dla młodego widza, badacze, a także krytycy. Przez trzy dni w Obrzycku zgromadzeni słuchali czytań nagradzanych sztuk, wykładów, rozmawiali o swoich konkursowych tekstach z jurorami oraz uczestniczyli w dyskusjach.

Wykład „Język dzieci, a język dla dzieci we współczesnych sztukach teatralnych i nie tylko” prof. Haliny Zgółkowej sprowokował do zabrania głosu w dyskusji zwłaszcza tych autorów, którzy w omawianym materiale zaleźli fragmenty swoich sztuk. Niemniejsze zainteresowanie wzbudziła wypowiedź prof. Tadeusza Zgółki. Mówiąc o żelaznej logice utworu scenicznego dał wiele cennych wskazówek dramatopisarzom. Refleksje Tadeusza Pajdały, dotyczące historii teatru formy i teatru dla dzieci splatającej się z dziejami konkursu Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu na sztukę teatralną, wpływu uczestników konkursu na rozwój i przemiany repertuarowe scen polskich, były programowym łącznikiem między dysputami o dramacie jako utworze literackim, a dramacie - materią sceniczną. O tym, co nas gnębi w dzisiejszym teatrze dla dzieci i młodzieży z perspektywy badacza, teoretyka i jednocześnie krytyka- praktyka, opowiedziała dr Joanna Ostrowska. Srogą oceną działań artystycznych wywołała burzliwą i długą wymianę zdań. Prof. Juliusz Tyszka złagodził atmosferę omawiając pozytywne praktyki twórcze, zwłaszcza w kwestii interakcji z młodą publicznością.

Plany repertuarowe swoich teatrów przedstawili: kierownik artystyczna Teatru Zagłębia w Sosnowcu Aneta Groszyńska, dyrektor artystyczny Teatru „Maska” w Rzeszowie Jacek Popławski, dyrektor naczelny i artystyczny Teatru Animacji w Poznaniu Piotr Klimek. Ten ostatni, jako muzykolog i kompozytor, wygłosił ciekawy wykład na temat muzyki w tekście i na scenie. Zgromadzeni w skupieniu, przerywanym raz po raz śmiechem, wysłuchali jak pisać pod muzykę, do muzyki i o muzyce. Dowiedzieli się też, na podstawie muzyki filmowej, jak powstaje muzyka do spektakli.

Goszczący w Obrzycku jako pierwsi poznali nagrodzone w tegorocznym konkursie sztuki. Podczas performatywnych prezentacji cenna była obecność grupy widzów/słuchaczy, do których adresowano dramaty. Włączali się oni w rozmowy z autorami tekstów, otwarcie dzielili się wrażeniami i uwagami. Po czytaniu przez aktorów scen poznańskich sztuki „Pająk i dziewczynochłopak” Kuby Kaprala nastoletni członkowie Klubu przy Wspólnej nie kryli wzruszenia. Dzieci z Obrzycka uważnie obejrzały „Gwiezdnika” Katarzyny Mazur-Lejman w wykonaniu aktorów Teatru Animacji w Poznaniu. Przyznały, że prezentacja (dopracowana pod względem tekstowym, muzycznym, lalkowym, scenograficznym) podobała im się. Publiczność „Karmelka” Marty Guśniowskiej, sztuki adresowanej do najmłodszych, stanowili wyłącznie dorośli. Tekst komicznie przedstawiony przez Irenę Dudzińską, Elżbietę Węgrzyn oraz Marcina Ryl-Krystianowskiego ujął wszystkich bez wyjątku. Śmiali się do rozpuku, dali się wciągnąć w słowne interakcje i przy okazji przypomnieli sobie, iż każdy ma w sobie dziecko. Mimo że autorki sztuki zabrakło podczas warsztatów, po zakończeniu czytania trwała wymiana poglądów dotyczących potencjału scenicznego didaskaliów, jako nierozłącznej części dialogu i możliwości ekspozycji ich w spektaklu.

Dwoma wyróżniającymi się wydarzeniami programowymi były dyskusja „Oferta polskich teatrów dla młodzieży” i czytanie „Texturo” Lidii Amejko. Debata okazała się szczególna ze względu na prezentacje zagadnień z różnych perspektyw przez licznie zgromadzonych przedstawicieli teatrów (m.in. Krzysztof a Cicheńskiego, Agaty Drwięgi, Agnieszki Kochanowskiej, Bartłomieja Miernika, Joanny Żygowskiej), porównawcze nakreślenie sytuacji w teatrach niemieckich przez tłumaczkę Iwonę Nowacką, a co najważniejsze oddanie głosu obecnej na warsztatach młodzieży. Młodzi ludzie podkreślali, że cenią, gdy traktuje się ich poważnie. Zgłaszali też zapotrzebowanie na sztuki komediowe dla młodzieży. Natomiast „Texturo” w wykonaniu Ireny Dudzińskiej ujęło odbiorców pełną i skończoną formą. Okazało się, że doskonały tekst (opowiadający o doznawaniu świata bez użycia wzroku) w wykonaniu wybitnej aktorki silnie oddziałuje jako słuchowisko. Ciekawe kiedy doczeka się wersji radiowej?

Trzy dni (od 9 do 11 września) warsztatów dramatopisarskich wypełnionych, a nawet przepełnionych, bogatym i spójnym programem, były przede wszystkim unikalną okazją do rozmów ze znakomitymi specjalistami w dziedzinie teatru dla dzieci i młodzieży, spotkania dramatopisarzy z odległych części Polski, a nawet - jak się okazało - świata, integracji środowiska twórczego. Obrzycko, a wcześniej Zaniemyśl, to miejsce wzajemnych inspiracji, które materializują się z kolejnymi edycjami Konkursu na Sztukę Teatralną dla Dzieci i Młodzieży.

Maria Maczuga

Źródło